Kabaret OTTO - Sw Mikolaj

Za oknem śnieg prószy i prószy Nagle dźwięk, który zawsze wzruszy Może to sąsiad idzie sprzedać butelki A może u sań dzwonią srebrne dzyndzelki. Przyjdź do nas, przyjdź, święty Mikołaju Obdaruj, wszystkich obdaruj Przyjdź do nas, przyjdź i zostań z nami Bo ciężko jest żyć samymi ideami. Przyjdź do nas, przyjdź, święty Mikołaju Z dóbr materialnych klęską urodzaju Kochamy cię, choć kojarzysz się z chłodem I jak klasycy masz siwą brodę. Zamiast wolnego rynku są wolne żarty Więc nie brak nam